Mateusz Zimowski jest tylko „Jeden”

Współczesne europejskie miasto jest wielkim, żywym organizmem. Tytułowy Jeden, pojedynczy człowiek ginie w jego architekturze niczym samotny wierny w potężnej gotyckiej świątyni, akceptuje je, dostosowuje się do niego. Metropolia bez tego jednego mieszkańca da sobie radę, to raczej on musi starać się w niej przetrwać. Z drugiej strony – to właśnie ludzie tworzą miasto, nadają sens jego budynkom i placom. To dzięki przeżywanym przez nich emocjom miejsca i momenty stają się wyjątkowe, przestają być powtarzalnymi nie-miejscami z koncepcji Marca Augé.

Właśnie te chwile kolekcjonuje w prezentowanym zbiorze fotografii Autor: chwilę wspomnień, przemyślenia przy papierosie, spacer po okolicy a nawet jedzenie posiłku czy odpoczynek po wizycie w muzeum. Pozornie błahe, codzienne czynności, krótkie momenty samotności, zostają wydarte bohaterom współczesnej miejskiej opowieści. Autor planuje umieszczenie tytułów zdjęć tak, aby ich poznanie było wyborem widza. Dzięki temu zabiegowi być może uda się zderzyć pierwsze odczucia i emocje obserwatora z jednowyrazowymi, niekiedy przewrotnymi deskrypcjami artysty.

Poprzednia wystawa prac Mateusza Zimowskiego „Geo-metro-polis” skupiała się na architekturze miast europejskich oraz ich wzajemnym podobieństwie. Tym razem autor odnajduje w puszczy miejskiej człowieka – z jego wyjątkowością, melancholią i samotnością. Każde ze zdjęć z kolekcji „Jeden” prowokuje widza do zastanowienia się nad jego nieoczywistym bohaterem – kim jest, skąd przyszedł i dokąd zmierza.
Mateusz Zimowski w piękny sposób potrafi uchwycić klimat miejskiej architektury – jej jednoczesną intymność i dominację. Teatr światła i cienia, wyreżyserowany przez miejską scenografię, osadza bohaterów w pozornie określonej roli wobec metropolii. To jednak wyostrza naszą percepcję, która zawsze będzie podążała w kierunku Jednego, ponieważ każdy z nas odnajdzie w nim samego siebie.

Wystawę można oglądać do 12 kwietnia br.

Mateusz Zimowski – rocznik 1985, urodzony i wychowany na łódzkim Widzewie. Absolwent socjologii, w czasie studiów mieszkał w Warszawie i Wrocławiu, gdzie rozwijał swoje zainteresowania związane z przestrzenią miejską. Miłośnik pociągów i kolejnictwa, spędzający znaczną część urlopu na podróżach kolejowych po Polsce i Europie. Od kilku lat w podróżach towarzyszy mu aparat fotograficzny, którego obiektyw zwykle kieruje na niedostrzegalne w miejskim zgiełku detale. Fascynuje go miasto jako organizm – ewoluujący, podlegający ciągłym zmianom, reprodukujący strategie przestrzenne. Miłośnik porządku, zorganizowania i symetrii. Z zawodu badacz, dla którego odnajdowanie wzorców – zarówno w danych jak i w przestrzeni miejskiej jest największą satysfakcją.